Medale zdobyte! Tragiczne okoliczności kończą HPP2010 jeden dzień wcześniej.

W wyjątkowych okolicznościach został rozegrany tegoroczny Halowy Puchar Polski w Sopocie. Trzydniowe zawody, w wyniku tragicznych wydarzeń z ostatniej soboty, zostały skrócone i zakończone wkrótce po tym, jak wiadomość o rozbiciu się samolotu rządowego TU154 rozeszła się po sopockiej hali. Około godziny 10, w trakcie trwania konkursu, jeden z sędziów został telefonicznie poinformowany o wypadku, natychmiast wyłączono muzykę. Wiadomość o śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z pozostałymi 95 osobami wzruszyła wszystkich dogłębnie. Komisja ujeżdżeniowa podjęła słuszną decyzję, zachowując zasady savoir vivre stosowne do okoliczności. Zawody zostały zakończone po konkursie Juniorów, a wyniki HPP-A zaliczono jako ostateczne i na ich podstawie rozdano puchary. Bez ceremonii, bez rundy honorowej…Zamiast tego uczczono pamięć ofiar sobotniej katastrofy minutą ciszy.

Spore sukcesy, które odnieśli nasi zawodnicy smakowały by zapewne lepiej w innych okolicznościach.

Katarzyna Klein na wałachu Broker została wicemistrzynią Polski seniorów. Lepsza od niej okazała się tylko Katarzyna Milczarek. Zawodniczka na co dzień trenująca z Tomaszem Kowalskim, w pełni zasłużyła na drugie miejsce. W piątek para Klein-Broker zdobyła 63,684% i na tle niżej sklasyfikowanych 14 par wypadła zdecydowanie najlepiej. Koleżanka Kasi z Krakowa, Magdalena Łodzińska-Jurkiewicz również startowała w HPP seniorów. Słabszy dzień Wiesbaden S zadecydował o tym, iż Magda wypadła gorzej w porównaniu z Kasią Klein.

Inny podopieczny Tomka, jego syn, Filip Kowalski zwyciężył w Rundzie Kuców do 148cm. Filip to najmłodszy z uczestników w tej rundzie. Nie dał on jednak szans swoim konkurentom. Część z nich była od niego starsza o cztery lata. Forest Gump pod Filipem dzielnie spisywał się na czworoboku i w ciągu dwóch dni parze udało się wypracować 3% przewagę nad drugą zawodniczką. Gdyby nie sobotnia pomyłka jeźdźca na czworoboku, przewaga była by jeszcze większa.

Pierwszy start w Halowym Pucharze Polski zanotowała Ola Mołodecka na koniu Cantroon. Jej koń bardzo podobał się sędziom. Para z Krakowa przeciera czworoboki i ma duże aspiracje na sukces, musi jednak dać się poznać sędziom oraz doszlifować niektóre elementy by móc walczyć z czołówką. Ostatecznie zawody zakończyła na szóstym miejscu, aczkolwiek po piątkowym przejeździe zarówno trener, jak i zawodniczka byli lekko zawiedzeni wynikiem sędziów. Rundę Juniorów wygrała Ewa Hamkało na Vivaldim.

Rundę Młodych Jeźdźców, mimo mocnej konkurencji, wygrała Joanna Miłosz na koniu Fantast 0271.

Zapraszam do zapoznania się z fotorelacją na naszej stronie oraz na portal Świata Koni.