Dwa tygodnie po rywalizacji w Budapeszcie wybraliśmy się na zawody do Kaposvar, które kończą intensywny miesiąc startów Ragtime’a na zawodach międzynarodowych. Ośrodek oddalony jest od radzionkowskiego Lidera o 666 kilometrów. Diabelska liczba nie przeszkodziła jednak Tomkowi w zanotowaniu na Węgrzech kolejnych świetnych startów.

Bardzo przyjemna atmosfera panowała zarówno na zawodach, jak i w polskim sztabie. Poza nami bowiem nad Balaton wybrały się również Aleksandra Szulc i Julia Moczak oraz Mateusz Cichoń.

Tomek zgłoszony został do INTER II (CDI***) oraz do GP i GP Kur (CDI-W). W piątkowym Inter II Ragtime na czworoboku wyglądał fantastycznie, a wynik ostateczny to 68,447% (u czterech sędziów noty 68,2-69,5%). Lepszy lewy piruet dałby Tomkowi zwycięstwo w konkursie, a tak musiał ustąpić pierwszeństwa Uwe Schwanzowi, doświadczonemu zawodnikowi z Niemiec.

W sobotę zawodnicy zmagali się z trudniejszym programem Grand Prix w którym Tomek z Ragtime’em uzyskali wynik 66,680%, dzięki któremu zajęli 6te miejsce w konkursie (0,4% straty do 5tego Christiana Schumacha). Podobną pozycję zresztą para zajęła po niedzielnych kirach, tyle, że wynik był zdecydowanie bardziej satysfakcjonujący (69,275%). Ragtime’owi na poziomie GP nie udało się jeszcze przekroczyć granicy 70%, ale miejmy nadzieje, że eliminacja błędów w przyszłych przejazdach spowoduje, że nastąpi to tuż, tuż.

Dzięki startom na Węgrzech para Kowalski/Ragtime uzyskała już niezbędne wymagania dające prawo startu na Mistrzostwach Europy w 2015 roku.

W Kaposvar była szansa zmierzyć się z bardziej doświadczonymi końmi Grand Prix i jeźdźcami z pierwszej setki rankingu FEI (Jessica VON BREDOW-WERNDL, Benjamin WERNDL, Elena SIDNEVA) czy z pukającym do niej Christianem Schumachem. Dla Ragtime’a to pierwszy sezon startów w najtrudniejszych ujeżdżeniowo konkursach, a dla jego konkurencji to już kolejny rok spędzony na czworobokach GP. Miło było popatrzeć na zagranicznych jeźdźców i zmierzyć się z nimi. Zobaczyć ile jeszcze przed nami ciężkiej pracy. I chodź dystans jest widoczny to przy dalszej efektywnej pracy Tomka i „Radka” odległość z czasem powinna się zmniejszać i zmniejszać…